Joanna Jędrzejczyk: Wróciłam tylko na dobę

2015-11-20 14:21

Mistrzyni dywizji słomkowej UFC - Joanna Jędrzejczyk (28 l., 11-0), wróciła do ojczyzny. Polka na gali UFC 193 w Melbourne po raz drugi obroniła trofeum, pokonując na punkty Valerie Letourneau, a na lotnisku Okęcie witali ją bliscy i tłum dziennikarzy.

Jędrzejczyk wyszła do zebranych w ciemnych okularach. - Co ukrywam za szkłami? Mam jeszcze trochę siniaków, nic strasznego, ale wolę je schować, bo jestem kobietą i nie chce, by ktoś patrzył na mnie i myślał, że może mnie chłopak bije - żartowała mistrzyni.

Czytaj: Joanna Jędrzejczyk ZAWIESZONA przez UFC. Polka będzie pauzować aż 6 miesięcy?

Polka zwycięską walkę, w które zadała ponad 220 celnych ciosów, co jest rekordem damskich pojedynków w UFC, okupiła złamaniem ręki. - To było w 3 lub 4 rundzie. Coś mi strzyknęło w dłoni, ale to nic poważnego. Szefowie UFC nalegają, bym jak najszybciej poddała się operacji tak więc do Polski przyleciałam tylko na dobę. Odwiedzę rodzinny Olsztyn i w weekend wracam do USA. Potem wreszcie czeka mnie odpoczynek i święta w domu u mamy - podsumował Jędrzejczyk.

Najnowsze