Mariusz Pudzianowski

i

Autor: KSW Mariusz Pudzianowski i Sean McCorkle

KSW 35: Pudzianowski przegrał i miał pretensje do sędziów: Nie czułem się uduszony!

2016-05-28 10:23

Mariusz Pudzianowski skrzywdzony przez sędziów? Polak podczas piątkowej gali KSW 35 przegrał swój pojedynek z Marcinem Różalskim, sprawił w ten sposób niemałą niespodziankę, ale tuż po walce wyglądał na zirytowanego. Powód? Różal oficjalnie udusił Pudziana, a Pudzian wcale nie poczuł się uduszony! Czyli co, skandal sędziowski?

To była dobra walka. Pudzianowski pierwszy zaatakował. W swoim stylu. Rzucił Różalskim na matę, przejął inicjatywę i prowadził na punkty. W drugiej rundzie do głosu doszło jednak doświadczenie. To Różal, zawodnik po przejściach, miał więcej pomysłów, jak zakończyć walkę. I jedna z nich, duszenie gilotynowe, pozbawiła Pudziana oddechu na tyle, że - zgodnie z oficjalnymi źródłami - ten zmuszony był poddać walkę. Oficjalna, bo sam siłacz miał na temat piątkowej walki trochę inne zdanie.

- Nie czułem się uduszony - stwierdził jednak były strongman. - Skoro jednak sędzia tak uznał. Z sędziami się nie dyskutuje - dodał Pudzianowski, co zresztą wzbudziło w Ergo Arenie falę gwizdów. - MMA jest nieprzywidywalne. Czy będę walczyć dalej? Na razie nic nie ogłaszam, zobaczymy. Jest jak jest, trzeba się najpierw pogodzić z porażką.

Najnowsze