Stadion Narodowy

i

Autor: Marek Bazak

KSW pobiło rekord Europy! Takiej frekwencji nie było nigdzie!

2017-03-16 12:13

Nie ma już żadnych wątpliwości, że federacja KSW stała się największą organizacją mieszanych sztuk walki na Starym Kontynencie. Wydaje się, że pomysł zorganizowania gali na PGE Narodowym w maju był prawdziwym majstersztykiem ze strony władz organizacji. Na ponad dwa miesiące przed wydarzeniem udało się sprzedać już trzydzieści pięć tysięcy biletów na KSW 39 Colosseum! To absolutny rekord Europy!

Dotychczasowy rekord należał do UFC. Najbardziej znana federacja MMA na świecie zorganizowała kiedyś galę na Tele2 Arena w Sztokholmie. Na trybunach pojawiło się wówczas trzydzieści tysięcy widzów. Według informacji "Przeglądu Sportowego" KSW na swoją galę na PGE Narodowym, która odbędzie się 27 maja, już sprzedała o pięć tysięcy wejściówek więcej! Działania władz naszej rodzimej organizacji doceniają już za granicą. "Mimo postrzegania KSW przez pryzmat <<freak fight>>, co przysłania talent innych zawodników, trzeba docenić promocję gal w Polsce i w Europie. Po 27 maja KSW będzie mogło ogłosić się dużym graczem na światowej scenie" - napisał branżowy serwis "Fightland".

Na gali KSW 39 Colosseum zaprezentują się wszyscy najlepsi wojownicy federacji. Kibice obejrzą między innymi pięć walk o pasy mistrzowskie: Fernando Rodrigues Jr. - Marcin Różalski, Tomasz Narkun - Marcin Wójcik, Marcin Wrzosek - Kleber Koike Erbst, Ariane Lipski - Diana Belbita, a przeciwnik Mateusza Gamrota jeszcze nie został ogłoszony. Do oktagonu po długiej przerwie wróci Łukasz Jurkowski, a w formule mieszanych sztuk walki zadebiutuje medalista olimpijski w zapasach - Damian Janikowski. Na PGE Narodowym Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Tyberiuszem Kowalczykiem, a Mamed Chalidow stanie w szranki z Borysem Mańkowskim.

- Od początku zapowiadaliśmy, że na KSW 39 Colosseum każdy kibic znajdzie coś dla siebie. Są walki o bardzo wysokim poziomie sportowym, na przykład pięć starć o pas, czy pojedynek Chalidowa z Mańkowskim. Jest też coś dla tych, którzy liczą na innego typu widowisko, na show - powiedział "PS" właściciel KSW Martin Lewandowski.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze