Katarzyna Kawa przegrała 6 z 10 dziesięciu meczów. Pamiętny jest finał Polki w zawodach WTA w Jurmale, ale ostatnio 26-latka nie może odnaleźć dobrej formy. Po blisko trzech tygodniach odpoczynku po zawodach w Taszkiencie, gdzie w drugiej rundzie Kawa została wyeliminowana przez Kristinę Pliskovą (1:2), tenisistka występująca pod biało-czerwoną flagą wraca na kort. Do tej pory 26-latka ma bilans 16 - 14 i zajmuje 126. miejsce w rankingu WTA. Teraz okazją do poprawy wyników będą zawody rangi ITF w węgierskim Szekesfehervar.
Przeciwniczką Polski będzie aż 40-letnia Greta Arn, która gra rzadko, a 1 kwietnia rozegrała osiem spotkań, z których wygrała tylko trzy. Łączny bilans reprezentantki gospodarzy w tym sezonie to siedem zwycięstw i sześć porażek. Arn plasuje się na... 402. pozycji w rankingu WTA. To wręcz obliguje Kawę do pewnego zwycięstwa. Dla obu tenisistek będzie to pierwsze spotkanie w historii ich rywalizacji na światowych kortach.
Mecz został zaplanowany na środą na godzinę 11:00 rano. Zdecydowaną faworytką będzie Kawa.
OSTATNIE MECZE
K. Kawa: Kr. Pliskova (1:2), W. Djaczenko (2:0), J. Putincewa (0:2) W. Flink (0:2), M. Hibi (2:1)
G. Arn: K. Kozłowa (0:2), K. Mcphee (2:0), Y. Zhang (2:0), I. Szymanowicz (1:2), W. Tomowa (0:2)
NASZ TYP
Zwycięstwo Kawy
KURSY
TOTALbet - 1,30
Fortuna - 1,29
