Dzięki licznym sukcesom Małysz zgromadził aż 30 milionów złotych! Już w pierwszym sezonie, w którym skoczek dominował, a więc 2000/01 na jego konta spłynęło 800 tys. zł.
W dodatku jak twierdzą dziennikarze, obecnie otrzymuje kilka, a być może nawet kilkanaście tysięcy złotych za sprawowanie funkcji dyrektora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN.