Adam Małysz aktywnie śledzi reprezentację Polski i kibicuje jej w trakcie turnieju.

Małysz rozmawiał z portalem "WP.SportoweFakty" i podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat gry reprezentacji narodowej.

Małysz powiedział, że Polacy zrobili na nim bardzo pozytywne wrażenie w trakcie meczu z Hiszpanami, gdzie stworzyli wspaniałe widowisko.

- Widać, że podczas meczu z Hiszpanami nasi piłkarze bardzo się postarali. Było widać, że bardzo chcieli wygrać. I o to właśnie wszystkim nam, kibicom, chodzi. O meczu ze Słowakami chcemy zapomnieć. Myślę, że piłkarze również - powiedział Małysz w rozmowie z "WP.SportoweFakty".

Legenda polskich skoków powiedziała także, czy wierzy w Polaków w trakcie meczów ze Szwedami.

Okazuje się, że legenda polskiego sportu wierzy w wygraną i awans Polaków do kolejnej fazy turnieju.

- Uważam, że Polacy wygrają 2:1. To jest mecz o wszystko. A nasi, kiedy są postawieni pod ścianą, zawsze dają z siebie tyle, ile są w stanie. Dokładnie tak, jak to miało miejsce z Hiszpanami - mówi Małysz.

Aby Polacy awansowali, muszą wygrać ze Szwedami. Każdy inny wynik będzie oznaczał opuszczenie turnieju.