Marcin Najman od lat pokazuje się publice MMA w Polsce. Wielu jednak uważa, że jest znacznie większym showmanem niż sportowcem.

Marcin Najman miał już kilka razy kończyć sportową karierę. Teraz jednak ma być do decyzja ostateczna.

Reakcje na wieść o końcu kariery Marcina Najmana w Polsce były skrajnie różnie. Niektórzy tej decyzji przyklasnęli. Znaleźli się jednak tacy, którzy krytykowali odejście "El Testosterona".

Nawet Taxi Złotówa po pokonaniu Marcina Najmana mówił, że liczy na kolejne walki zawodnika z Częstochowy.

Na Instagramie Marcina Najmana również pojawiły się różne reakcje. Niektórzy nie mogli przeboleć decyzji i nie ukrywali, że szykują się na kolejną wojnę w klatce.

Po walce z Taxi Złotówą komentarzy było tak dużo, że Marcin Najman zdecydował się wprowadzić swojego rodzaju cenzurę!

"Chcemy kolejna walkę, super ogląda się prawdziwe sportowe pojedynki" - napisała jedna z fanek na profilu Marcina Najmana.

Marcin Najman postanowił zareagować na różnego rodzaju komentarze, których tak wiele nie pojawiło się od bardzo dawna. Ograniczył on możliwość ich publikacji!

Marcin Najman

Marcin Najman

Marcin Najman