Warto wspomnieć, że Kasatkina to jedna z niewielu zawodniczek, która wypowiedziała się na temat m.in. wykluczenia Rosjan i Białorusinów z Wimbledonu i podeszła do sytuacji ze zrozumieniem.

 - Oczywiście, my gracze jesteśmy rozczarowani, że nie możemy być częścią jednego z największych turniejów na świecie. Ale są teraz o wiele ważniejsze, większe rzeczy, które dzieją się na świecie. Życie ludzkie jest znacznie ważniejsze, to bardzo jasne - powiedziała Kasatkna na konferencji prasowej.

W wywiadzie dla sport-express.ru przed startem French Open 24-latka opowiadała jednak dużo nie o tenisie, lecz o piłce nożnej. Wyznała, że wg. niej Robert Lewandowski powinien otrzymać Złotą Piłkę w zeszłorocznym plebiscycie.

 - Patrząc logicznie, to Benzema zasługuje na tę nagrodę (w tym roku - przyp. red.). Najbardziej tragiczne jest to, że w zeszłym roku Lewandowski nie wygrał Złotej Piłki, ale czasu nie można cofnąć. Robert jest niesamowicie fajny, ale chyba go już nie pociąga ta nagroda - ocenia Daria Kasatkina.

Jako wielka fanka Barcelony, Rosjanka nie mogła nie skomentować plotek na temat tego, że Robert Lewandowski może trafić do "Dumy Katalonii" już latem tego roku.

 - Tak mówią, że przyjdzie. Ciekawie będzie go obserwować w Barcelonie - przyznała 24-latka.

Daria Kasatkina

Daria Kasatkina

Daria Kasatkina

Daria Kasatkina