Francuz dał się już poznać fanom i rywalom jako osoba, która chętnie szuka zaczepki na parkiecie i nie cofnie się przed niczym. 

W dużej mierze to właśnie jego zachowanie sprawiło, że przygoda Francuza w Zenicie Kazań nie potrwała zbyt długo. 

N'Gapeth trafił do Rosji w 2018 i już 3 lata później się z niej wyprowadzał. Przy okazji zaliczył jeszcze wielki skandal. 

Podczas pobytu drużyny w Berlinie w 2020 roku na turnieju Ligi Mistrzów, Francuz postanowił... dać nogę z hotelu. 

Po rozegraniu wszystkich meczów, zawodnik nie pojawił się w autokarze, który odwiózł zawodników na lotnisku, by ci wrócili do Rosji. 

Po czasie agent siatkarza przyznał, że ten nie tylko został w stolicy Niemiec, ale jakiś czas później wybrał się do Francji, by odwiedzić rodzinę. 

Gdy emocje już opadły, zawodnik przeprosił trenera, kolegów z drużyny i klub oraz zapewnił, że dalej chce występować w barwach Zenita. 

Jego przygoda w Rosji nie potrwała jednak zbyt długo po powrocie. 

Już w 2021 roku zawodnik przeniósł się z Rosji do Włoch, gdzie po raz kolejny reprezentuje barwy ekipy z Modeny.