Wyjaśniła również, skąd wzięła się pasja do sportów walki. - Zawsze fascynowały mnie filmy z lat 90. z mistrzami sztuk walki. Razem z moją mamą szukałam sekcji, do której mogłabym się zapisać. Padło na judo, choć miałam też epizody z innymi sportami walki. Okazało się, że judo jest najbliższe memu sercu. Kto raz spróbuje, zakocha się w tym bez reszty - opowiedziała Bilan-Stoch.