Pierogi uchodzą za jedno z polskich dań narodowych. Dla wielu jedyną propozycją podania ich jest delikatne polanie tłuszczem i obsypanie skwarkami lub cebulką. Justyna Żyła złamała ten schemat i z pewnością znajdą się tacy, którzy uznają to za profanację. Tym bardziej na pierogi jako dodatek do... kotleta!