Lech Wałęsa to jedna z najbardziej charakterystyczna postać w historii komunistycznej i wolnej Polski. Były prezydent jest przy okazji fanem sportu.
Lech Wałęsa przez lata był prawdziwym utrapieniem dla komunistycznych władz w Polsce.
Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Lech Walesa (@presidentwalesa)
Post udostępniony przez Lech Walesa (@presidentwalesa)
Były prezydent ma zarówno wielu zwolenników i przeciwników.
Żadną tajemnicą nie jest również, że Wałęsie nie jest po drodze z obecną partią rządzącą.
Była głowa państwa chętnie wypowiada się na tematy polityczne w wielu programach, do których jest zapraszany.
Wałęsa jest również fanem piłki nożnej i w przeszłości korzystał z tego również w celach politycznych.
Komunistyczna władza zdawała sobie sprawę z rosnącej popularności Wałęsy, przez co musiała uciekać się do specjalnych zagrywek.
Podczas meczu Lechii Gdańsk z Juvenstusem, Wałęsa skandował na trybunach hasło "Solidarność".
W pierwszej chwili zmusiło to władze państwa do wyłączenia mikrofonów na stadionie.
Później dla pewności opóźniono transmisję meczu, aby odpowiednio szybko zareagować w razie problemów.
Kibice od pewnego momentu oglądali więc Niemy mecz, patrząc jedynie w ekran telewizora.