Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że tak piękne kobiety nie mają zbyt wiele wspólnego z oktagonem. Nic bardziej mylnego. Pochodząca z Gruzji Liana Jojua, jak każda z zawodniczek UFC ma dwa oblicza. Z jednej stony potrafi sprawić ból, z drugiej potrafi powalić urodą.
Zawodniczka UFC radzi sobie nad wyraz dobrze w oktagonie. Podczas swojej profesjonalnej kariery rozegrała 11 walk, z czego zdecydowaną większość, bo aż 8 z nich wygrała.
Zawodniczka doskonale wie jak radzić sobie z rywalkami, a podczas ostatniej walki, w której mierzyła się z Dianą Belbitą, zmusiła oponentkę do poddania się po założeniu dźwigni na rękę.
Młoda zawodniczka wywodząca się ze wschodu, jak sama przyznała, nie wzoruje się na żadnych znanych osobach. Jej idolami są po prostu osoby, które pomagają innym, nie oczekując niczego w zamian.
Walki w oktagonie to nie jedyne, co Gruzinka ma do zaproponowania. Z wykształcenia jest ona bowiem nauczycielem. Skończyła także szkołę muzyczną II stopnia ze śpiewania oraz gry na pianinie.