- Ja dostałem bardzo małą kwotę za poświęcenie i czas, głównie zarobiłem od sponsorów. Za samą walkę w co-main evencie to kwota rzędu 1500-2000 złotych. Nie byłem z tego zadowolony... Na sponsorach można to jednak pomnożyć razy 10 czy 15, inaczej by się nie opłacało, bo to ryzykowanie własnego zdrowia - wyznał Cios.