Marcin Różalski

Marcin Różalski

Marcin Różalski po walce na gali Genesis
Źródło: Archiwum serwisu
Rozwiń
Wyświetl ten post na Instagramie.

Nie szanowni. Drugi dzień po praniu od Josha oko pomalu daje trochę wizji na świat.Wczoraj pisząc podziękowania i dzisiaj,oraz jak wygląda sytuacja,zapomniałem o przeprosinach dla was.Naprawiam to migiem.Przepraszam was za to,że nie zdechłem w ringu podczas piątkowej gali GENESIS,ale jest szansa,że jeszcze to nastąpi.Mówiąc o śmierci w ringu w zapowiedziach, może powinienem dokładniej określić termin.Przepraszam,mój błąd.Mówiłem ogólnie o tym jak bym chciał zejść,jak to widzę,jak się czuję będąc w obecnej sytuacji i miejscu,a że temat dla mnie jest delikatny,to i emocjonanie łezkę uroniłem czego w ogóle się nie wstydzę.Teraz pozwolicie,że chwilkę odpocznę i przepraszam,jak nie zejdę w tym okresie,ale niebawem zacznę się zajeżdżać na tr i może wtedy dam wam satysfakcje.Może na kolejnej bitwie,jak na taką dostanę papier to zjadę.Voucher na zjazd ma termin otwarty,więc prędzej,lub później.Obiecuję też w razie co zrobić szopkę,o której zapomniałem w piątek i jak mnie sędzia nie dopuści do walki, to nawet postaram się Go pobić,albo może z...ć.Patrząc na to z drugiej strony to pretensje powinny iść do Josha,że mnie nie uśpił skoro nie ogarnąłem na tamtą chwilę walki i stawiałem tylko bierny opór.Może by ubił me jak muchę,gdybym szarżą ruszył przez Arbitra z jednym okiem.Tak powinienem zrobić,w końcu jestem barbarzyńcom i chce zginąć w walce.Wybaczcie zaburzenie waszej narracji i obiecuje poprawę,a tym czasem idę zrobić coś,co może Komuś pomóc,a może jakimś Zwierzakom?Może zrobię coś fajnego w swoim życiu.Coś z pasji,zamiłowania,spełnienie kolejnych celów.Bo skoro jeszcze żyje,to musze dać wam temat do życia.Wasze życie to jest to co dzieje się w moim i mi podobnych,więc może dobrze,że jednak jestem.Jeszcze chwilę dłuższą,lub krótszą.Kolejny raz baaaaardzooo dziękuję za.ciepłe,miłe i szczere słowa,życzenia.Głowa zawsze w górze,rany się zaleczą,porażka będzie kuła do końca życia bo tak jest,a nie szanowni przypomną z resztą o niej kiedy będą musieli wylać flustrację,podwnie się z czymś noga,albo jak uda się znów coś wygrać na farcie,jak według nich zawsze tak było. KOCHAM WAS SZANOWNI, a nie szanownym,cóż wiadomo,a ja jestem poważnym,ułożonym 42 latkiem.

Post udostępniony przez Marcin Różal Różalski (@marcinrozalrozalski) Paź 25, 2020 o 9:26 PDT

Rozwiń

Marcin Różal Różalski

Marcin Różal Różalski
Rozwiń
foto:
Wyświetl ten post na Instagramie.

Szczególne podziękowania za wsparcie przy tej walce, należą się ekipie @grupapracewykonczeniowe ? Mnie pomogli przy walce, Wam pomogą przy remoncie. Moc i Siła ?

Post udostępniony przez Marcin Różal Różalski (@marcinrozalrozalski) Paź 25, 2020 o 2:39 PDT

Rozwiń

Marcin Różal Różalski

Marcin Różal Różalski
Rozwiń
foto:
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Marcin Różal Różalski (@marcinrozalrozalski) Paź 24, 2020 o 8:25 PDT

Rozwiń

Marcin Różal Różalski

Marcin Różal Różalski
Rozwiń
foto:
Wyświetl ten post na Instagramie.

Dużo Nas łączy.Twarde głowy napewno,wjeb...i spusczone prze Josha,szacunek do Przeciwnika,Bogowie Pogańscy,Nordyccy,zamiłowanie do muzyki i broni palnej,jak i białek.Obydwaj lubujemy się w nożach firmy Cold Steel.Kolejny przykład,że ring łaczy,nie dzieli. Dziękuję Josh. @joshlbarnett @coldsteel_knives

Post udostępniony przez Marcin Różal Różalski (@marcinrozalrozalski) Paź 24, 2020 o 5:16 PDT

Rozwiń

Marcin Różal Różalski

Marcin Różal Różalski
Rozwiń
foto:
Wyświetl ten post na Instagramie.

Dzień dobry Szanowni Państwo. Na początku baaardzoo chciałbym podziękować Wszystkim za wszystkie smsy,wiadomości na srejsie i insta,za telefony.Przeprasza,że nie odpisuje,nie odbieram,ale przed walką raczej skupiałem się na bitwie,a teraz nie dam rady bo jest mnóstwo życzeń,gratulacji i ciepłych słów.Bardzo za nie dziękuję.Mi nic nie jest,oprócz bycia przez dłuższą chwilę jednookim Różalem i teraz gdy schodzi adrenalina zaczynam odczuwać ból.Nie wstydzę się porażek,nie boję się ich,wiem,że są wliczone w Naszą pracę i akceptuję to.Nie da rady,żeby Obaj Zawodnicy wygrywali.Przykro jest zawsze i każdemu w każdej dziedzinie jak nie idzie po Naszej myśli,ale ja mówi przysłowie raz na wozie,raz pod wozem.Ja stoczyłem 1 walkę,nie.całą bo 2 rundy po 3 minuty.Obity jestem,ból dokucza i grosik zarobiłem.Niskie ukłony,mega szacunek i wielkie uznanie dla Wojowników,którzy walczyli w niedawnych turniejach walk z gołymi pięściami i jeszczes zdarzało się,że za Swoje bitwy nie otrzymali wynagrodzeń,lub bardzo niskie.Podziwiam Was za charakter,ducha walki,determinację.Ciężki kawałek chleba.Mam nadzieję,że.Promotorzy i Organizatorzy docenią Wasze wielkie serca i pewne rzeczy się zmienią na korzyść Wojowników bo nie wyobrażam sobie po wczorajszym debiucie,żeby zostało tak jak było do tej pory.Wielkie ukłony dla Josha za mega walkę i bardzo miłe słowa pod moim adresem.Takie słowa z ust Mistrza to wielka nagroda.Jego wieczór,Jego walka,wspaniale widział i Swoimi patentami zdominował moje.Wydaje mi się,że dobra bitka była i można było ka obejrzeć i nie zwymiotować z nudów.Mam nadzieję,że wszyscy są usatysfakcjonowani.Moi Kibice dobrą walką,choć wynik nie po Naszej myśli i mam nadzieję,że nie zostaliście oszukani i okradzeni płacąc ppv i ogladając z mojej strony flaki z olejem.Ci co życzyli porażki też są zadowoleni bo dostali to co chcieli,więc na zdrówko.Dziękuję Kumplom z BAD COMPANY MC POLSKA za wsparcie,mega wprowadzenie do klatki,za wszystko,za to,że jesteście.Michałowi Materli,Arturowi Szpilce,Łukaszowi Jaroszowi,Tomkowi Sararze,Mariuszowi Cieślińskiemu i Wszystkim Wielkim Wojownikom,którzy mi wiwatowali,kibicowali.

Post udostępniony przez Marcin Różal Różalski (@marcinrozalrozalski) Paź 24, 2020 o 1:31 PDT

Rozwiń

Marcin Różal Różalski

Marcin Różal Różalski
Rozwiń
foto:
Powrót
Marcin Różalski
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email