Maria Andrejczyk na łonie natury
Maria Andrejczyk po ciężkich tygodniach miała w końcu czas dla siebie.
Ale to co najważniejsze już za nią.
To największy sukces oszczepniczki w karierze.
Andrejczyk w Tokio wywalczyła srebrny medal.
Ale na pewno Andrejczyk będzie chciała wywalczyć jeszcze wiele medali.
Wróciła w rodzinne strony i wybrała się na kajaki.
Obrazkami z wyprawy pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych.
Kibice byli zachwyceni pięknem przyrody na Suwalszczyźnie.
Radości z takiego sposobu spędzania wolnego czasu nie kryła również Andrejczyk.
Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Maria M. Andrejczyk (@m.andrejczyk)
Post udostępniony przez Maria M. Andrejczyk (@m.andrejczyk)
Niedługo będzie musiała jednak wrócić na sportowe areny, bo jeszcze kilka występów przed nią.