Kevin De Bruyne przez lata nazywany jest jednym z najlepszych pomocników na świecie i w swoich szeregach widziałoby go wiele największych klubów na świecie.
Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Michèle De Bruyne (@lacroixmichele)
Post udostępniony przez Michèle De Bruyne (@lacroixmichele)
Oprócz sukcesów w życiu zawodowym, belgijski pomocnik może pochwalić się także poukładanym życiem prywatnym.
Pomimo dopiero 29 lat na karku, Kevin De Bruyne ma już żonę i trójkę dzieci.
Zawodnik Manchesteru City przed laty sformalizował swój związek ze zjawiskową Michele Lacroix.
Belgijce może zazdrościć wiele osób, bo żona pomocnika otrzymała swój pierścionek zaręczynowy w jednym z najbardziej romantycznych miejsc na świecie.
De Bruyne postanowił oświadczyć się swojej żonie u stóp Wieży Eiffla w Paryżu.
Ciekawa jest jednak historia tego, jak piłkarz i wybranka jego serca się poznali. Belg wszystko zawdzięcza bowiem koledze.
Piłkarz poznał swoją przyszłą żonę za pośrednictwem Twittera, gdy ta polubiła jedną z jego wiadomości, gdy Belg nie był jeszcze w światowej czołówce.
Przed dłuższą chwilę De Bruyne bił się z myślami, czy napisać do dziewczyny, jednak ostatecznie zrobił to jego kolega.
Przyjaciel piłkarza wyrwał mu telefon z ręki i napisał wiadomość do Michele. Ta szybko odpisała na wiadomość i tak para zaczęła się spotykać.
