Szpilka nie tylko dba o swoją formę, ale pomaga także innym. Bokser sparował w ostatnim czasie m.in. z Janem Błachowiczem, który sięgnął po pas mistrzowski federacji UFC.
Teraz Artur Szpilka skupia się głównie na sobie, ponieważ chce w tym roku stoczyć kolejną walkę. Okazuje się, że niektóre z jego metod treningowych przyprawiają o dreszcze.
Polski bokser nie raz wybierał się np. na górskie wyprawy, nawet w porze zimowej. Ostatnie mrozy sprawiły jednak, że treningi na zewnątrz to nie lada wyzwanie.
Jak widać nawet duży mróz nie jest dla niego przeszkodą! - Ostatni dzień zimna pożegnaliśmy biegiem -14, odczuwalna -19. Taką zimę pamiętam za małolata, codzienne odśnieżanie itp pozdrawiam Morsów - napisał Artur Szpilka.
więcej...
foto:
Artur Szpilka
31-letni bokser przeprowadzał nawet relację ze swojego biegu. Część jego fanów była pod wrażeniem wytrzymałości Szpilki, inni jednak bali się, że takie warunki mogą być dla niego niebezpieczne.
Jako zawodowiec Szpilka wydaje się jednak wiedzieć co robi. Nam pozostaje czekać na jego kolejną walkę, która może odbyć się już niedługo, o czym mówił sam bokser.