Wojciech Szczęsny bez wątpienia może powiedzieć o sobie, że ma udane życie. Oprócz sukcesów zawodowych, golkiper polskiej kadry może pochwalić się bogatym życiem prywatnym, gdzie spełnia się w roli męża i ojca.
Siostra Wojciecha Szczęsnego miała zaledwie 1,5 roku, gdy w Międzylesiu pod Warszawą doszło do tragicznego wypadku, gdy dziewczynka wracała z mamą z placu zabaw.
Gdy mała Natalia przechodziła obok trzepaka, ten runął prosto na siostrę Wojciecha Szczęsnego. Matka bramkarza reprezentacji Polski natychmiast się odwróciła i zobaczyła swoją córkę całą we krwi.
Dziewczynka została przetransportowana do szpitala, a lekarze bardzo długo walczyli o jej życie. Niestety po dwóch dniach od wypadku na placu zabaw, Natalia zmarła.
- Gdy straciłem córeczkę, dotarło do mnie, jak okrutny może być los. Rodzicom nie może przytrafić się nic gorszego, jak śmierć dziecka - wyznał po latach Maciej Szczęsny w wywiadzie dla "Rewii".
Wojciech Szczęsny przyszedł na świat dopiero 3 lata po tych tragicznych wydarzeniach, a strasznej prawdy dowiedział się z relacji swojej rodziny po latach.