Polska - Włochy
Podczas meczu z Włochami do składu reprezentacji wrócił Robert Lewandowski.
Kapitan kadry nie miał jednak okazji do celebrowania gola, bowiem nie zdołał wpisać się na listę strzelców.
Miał kilka sytuacji, ale żadnej z nich nie zdołał wykorzystać.
Na lewej obronie wystąpił Bartosz Bereszyński, który całkiem nieźle poradził sobie z zatrzymywaniem ataków rywali.
Pod koniec spotkania na boisku pojawił się Arkadiusz Milik i pokazał się z całkiem niezłej strony.
Golkiper reprezentacji Włoch nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich możliwości.
Leonardo Bonucci w niedzielny wieczór był jedną z najjaśniejszych postaci Azzurrich.
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Kamil Jóźwiak, który przeprowadził kilka ciekawych indywidualnych akcji.