- Ile najwięcej zarobiłem? Koło bańki za walkę, ale nigdy nie przekroczyło to miliona. Było blisko, jakieś 970 tysięcy. Z PPV spływał hajs. Jeżeli chcą oglądać twoją pociętą mordę, to wyjdzie to w praniu, czyli w PPV - powiedział w "The Greg Collins Show". Z MMA łączy się także inny sposób zarobkowania Popka.