Popek na ciężkim treningu
Kontuzja Popka przydarzyła się w zasadzie najgorszym momencie, w jakim mogła.
Walka wieczoru z Kizo musiała być ratowana przez organizatorów FAME MMA na dziewiątej gali tej organizacji.
W dodatku uraz ręki Popka był na tyle poważny, że lekarze musieli podjąć dość stanowcze kroki.
Artysta nie zamierza się jednak poddawać i niemal pewne jest, że niebawem znów zobaczymy go w klatce.
Na pewno Popek będzie musiał włożyć w powrót do treningów sporo siły, ale i teraz pozostaje aktywny.
Na jego Instagramie pojawiło się wideo, na którym możemy zobaczyć, jak zawodnik biega po lesie.
Dla niektórych byłaby to zapewne katorga, aby z kontuzjowaną ręką porywać się na taki wysiłek, ale Popek to Popek.
Zawodnik FAME MMA nie ukrywał jednak rozczarowania obecną sytuacją.
- Co mogę zrobić? Mogę tylko biegać. Wyłączona lewa ręka - powiedział zawiedzionym głosem Popek na nagraniu.
Miejmy nadzieję, że z jego zdrowiem niebawem będzie już wszystko w porządku i ponownie zobaczymy go w klatce MMA.