Pożegnanie Leo Messiego
Leo Messi nie będzie już piłkarzem FC Barcelona. Ta informacja wstrząsnęła piłkarskim światem w czwartkowy wieczór, kiedy to szokujące doniesienia mediów potwierdził klub.
W niedzielne południe Leo Messi zorganizował specjalną konferencję prasową, na której pożegnał się z fanami i kolegami z drużyny.
Nie zabrakło łez i wielkiej owacji na stojąco!
- Straty finansowe są gorsze, niż myśleliśmy. Nasz budżet płacowy nie przewiduje takiej sytuacji. Blokuje nas także Finansowe Fair Play. Nie mogłem podjąć decyzji, która zrujnuje nasz klub. Barca jest zawsze najważniejsza - powiedział na konferencji prasowej Juan Laporta.
W niedzielę natomiast przed dziennikarzami stanął sam Leo Messi. Argentyńczyk na specjalnie zwołanej konferencji prasowej nie mógł powstrzymać emocji i zalał się łzami.
- To dla mnie naprawdę trudna chwila. Przeżyłem tu wiele wspaniałych chwil. Nie byłem przygotowany na rozstanie. Rok temu, przez biurokrację, byłem do tego przekonany, ale dzisiaj... po prostu nie - zaczął Messi.
- Ja i moja rodzina chcieliśmy tu zostać. Dziś jednak muszę się z wami pożegnać. Spędziłem tu niemal całe życie, to było wspaniałe 21 lat. Wrócę tu, ponieważ tu jest mój dom i obiecałem to moim dzieciom - kontynuował Messi.
Trofea, które dla Barcelony zdobył Leo Messi.
- Sprawy związane z kontraktem były w zasadzie sfinalizowane. Chciałem zostać, ale gdy wróciłem z urlopu, wszystko było przesądzone. Mogę tylko zapewnić, że ja, klub i Laporta zrobiliśmy wszystko, abym mógł zostać w Barcelonie. Ze względu na przepisy La Liga nie było to możliwe - wyjaśnił Argentyńczyk.
Messi przyznał, że jedną z opcji, co do tego, gdzie zagra w najbliższym sezonie jest m.in. Paris Saint-Germain.