- Nigdy się tym się chwaliłem, bo lubię anonimowość, a parę dni temu przed pluciem na mnie jak najgorszego zwyrodnialca, przelałem parę tys. na leczenie córki mojego kolegi przez fundację, a tu strzał od tych co chcą niby bronić dzieci SŁABEEEEE!!! Poniżej pasa cios! Nie odpuszczę!!!! - napisał w dalszej części Pudzianowski.