Mariusz Pudzianowski postanowił zaskoczyć wszystkich i piosenkę "I'm too sexy" wykonał w lateksowym przebraniu.

Kolejne występy Pudzianowskiego były mniej wyzywające, ale wciąż ekscytujące.

W trakcie jednego z kolejnych odcinków przy Pudzianowskim pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy przebrali się za kobiety. Wtedy Doda wypaliła tekstem, który Pudzianowskiego mógł zaboleć.

- Ja słyszałam, że chcecie mu coś wręczyć - zaczęła piosenkarka. - Jakąś nagrodę - dodała.

- One miały wręczyć tobie nagrodę za... - kontynuowała Doda. - Jaką nagrodę miałyście mu wręczyć - zapytała wprost uczestników show Doda.

- Za to, że jest najbardziej gejowskim artystą w naszym konkursie! - wypaliła wreszcie Doda, czym zdenerwowała Pudzianowskiego.

W odpowiedzi Mariusz Pudzianowski przedstawił swój światopogląd, dotyczący homoseksualizmu.

Zdenerwowany Pudzianowski mówił, że do środowiska nastawiony jest bardzo anty, choć mu nie przeszkadza jeśli nie widzi homoseksualnych zachowań.

Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski