Robert Lewandowski to najważniejszy zawodnik w układance Paulo Sousy.
Jego wkład w grę drużyny narodowej jest nieoceniony i nie inaczej było w meczu przeciwko Anglii.
Kapitan naszej drużyny narodowej zanotował asystę przy wyrównującej bramce Damiana Szymańskiego.
Na świętowanie dobrego wyniku nie było jednak dużo czasu, ponieważ 33-letni napastnik musi wracać do Monachium.
Na zdjęciach z lotniska widać, Roberta Lewandowskiego w towarzystwie córek i swojej teściowej, Marii Stachurskiej.
Na fotografiach udało uwiecznić się to, jak Robert Lewandowski czule żegna się z mamą swojej żony.
Wszystko wskazuje na to, że w rodzinie nie ma żadnych nieporozumień, a kapitan polskiej kadry świetnie dogaduje się z teściową.