Szpilka ZJECHANY za morsowanie.
Artur Szpilka jest popularny nie tylko ze względu na swoje dokonana w ringu.
Pięściarz prowadzi także bardzo barwne życie poza boksem i realizuje się w wielu pasjach.
Wielkie hobby sportowca stanowią psy.
Ale nie tylko. Wraz ze swoją narzeczoną, Kamilą Wybrańczyk, ale też psami, kocha też chodzić po górach.
Jak się okazuje, Szpilka polubił także popularne w okresie zimowym morsowanie.
Sęk w tym, że publikując wideo z morsowania właśnie, bokser pokazał jak...zdecydowanie tego nie robić.
Szpilka. Na ukos pod lód bez liny. Debil. No debil. Więcej szczęścia niż rozumu ??♀️??♀️#morsowanie pic.twitter.com/SdsBs1S5b6— Sycylia (@sycylia6_) January 30, 2021
Szpilka. Na ukos pod lód bez liny. Debil. No debil. Więcej szczęścia niż rozumu ??♀️??♀️#morsowanie pic.twitter.com/SdsBs1S5b6
Uczynił to w taki sposób.
Pod lodem jest ciemno, a dodatkowo może wystąpić szok termiczny. To nie było bezpieczne...
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale Szpilka i tak musi zmierzyć się z gigantyczną krytyką swojego zachowania.