Życie piłkarzy, chociaż mogłoby się takie wydawać, nie jest usłane różami. Zawodnicy często muszą podejmować decyzję, które będą miały wpływ na ich życie oraz... edukację, o czym przekonał się w przeszłości Kamil Glik.
Fot.: TOMASZ RADZIK/SUPER EXPRESS
Kamil Glik
Urodzony w Jastrzębiu Zdroju obrońca w 2006 roku przeniósł się do Hiszpanii, by tam kontynuować swoją sportową karierę, co jednak odbiło się na jego wykształceniu.
Fot.: PAWEŁ SKRABA/SUPER EXPRESS
Kamil Glik
Jak się bowiem okazuje, defensor reprezentacji Polski musiał w tamtym momencie przerwać swoją edukację, kończąc zaledwie pierwszą klasę liceum, co nie ozacza jednak, że szkoły nie skończył.
Fot.: PRZEMYSŁAW SZYSZKA/SUPER EXPRESS
Kamil Glik
Pomimo tego, że w tamtym okresie młody Kamil Glik skupiał się przede wszystkim na swojej sportowej karierze, cały czas chciał ukończyć rozpoczęte liceum.
Fot.: TOMASZ RADZIK/SUPER EXPRESS
Kamil Glik
To udało mu się zrobić w 2017 roku, czyli w czasie, gdy grając jeszcze w AS Monaco odnosił swoje największe sukcesy.
Fot.: Cyfra Sport
Kamil Glik
Zawodowym sportowcom ciężko jest pogodzić ciągłe treningi i rozgrywanie meczów z nauką i uzyskiwaniem wykształcenia, ale Kamil Glik jest jedną z tych osób, które pokazują, że nieważny jest wiek, a chęci.
Fot.: Cyfra Sport
Kamil Glik
Reprezentant zalicza się więc od kilku lat do grona piłkarzy, który mogą pochwalić się średnim wykształceniem.
Fot.: Marcin Gadomski/Super Express
Kamil Glik
Jak widać decyzja obrońcy o wyjeździe do Hiszpanii, gdzie kontynuował swoją karierę nie okazała się najgorsza.
Fot.: Cyfrasport
Kamil Glik
Dziś piłkarz jest jednym z filarów defensywy polskiej kadry, a wielu kibiców nie wyobrażałoby sobie gry biało-czerwonych np. na EURO 2016.
