- Może nie mam prawa tak mówić, może Ołeksandr by mi tego zabronił, ale mówiąc delikatnie, to całkowicie wina Guardioli. Zastosowanie eksperymentalnej taktyki w tak kluczowym momencie było wtopą. Nie mam prawa krytykować, ale po co grać trzema obrońcami? – mówiła wtedy partnerka zawodnika