Mimo że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Wojciech Szczęsny opuści Turyn, to jak na razie nie widać po nim stresu. Po przegranych mistrzostwach Włoch i nieudanej kampanii w Lidze Mistrzów, piłkarz zaczął więcej czasu spędzać ze swoją rodziną.
Małżeństwo Szczęsnych bardzo często okazuje sobie uczucia za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale prawdziwym oczkiem w ich głowie stał się Liam Szczęsny
Nie da się ukryć, że bramkarz reprezentacji Polski nie żałuje na swoim dziecku, czego najlepszym dowodem jest wózek, który kosztuje więcej, niż niejeden samochód.
Według portalu "plotek.pl" wózek dla dziecka zakupiony przez małżeństwo Szczęsnych jest wart prawdziwą fortunę.
"Pojazd" dla dziecka w tym wariancie kolorystycznym jest zaprojektowany przez słynnego DJa Khaleda i jego żonę. Aby uzyskać taki wózek, trzeba się liczyć jednak z poważnym wydatkiem w kwocie 8 tysięcy złotych.
Bramkarz reprezentacji Polski nie jest jedynym sportowcem, który zapewnił swojemu dziecku drogi wózek. Według szacunków mediów wózek Laury Lewandowskiej kosztował 7 tysięcy złotych, a Dawid Kubacki wydał na ten cel około 4,5 tysiąca złotych.
Wojciech Szczęsny najprawdopodobniej opuści tego lata Juventus Turyn. Mówi się, że władze "Starej Damy" są zainteresowane pozyskaniem Gianluigiego Donnarummy z AC Milan, a obecnie trwają poszukiwania klubu dla Polaka.
Bramkarz reprezentacji Polski miał zostać zaoferowany BVB. Klub z Dortmundu odmówił jednak, zasłaniając się sprawami finansowymi.
Niewykluczone, że Szczęsny powróci po latach do angielskiej Premier League. Jego usługami zainteresowany jest menadżer Evertonu - Carlo Ancelotti.
Jak do tej pory, Szczęsny występował w barwach Arsenalu, Brendford, AS Romy i Juventusu Turyn. Barwy Polski reprezentował 52 razy.