W Sylwestra, dzień przed zawodami w  skoczkowie napili się po lampce szampana.

Nie brakowało licznych toastów. Na zdjęciu od lewej: Robert Mateja, Marcin Bachleda, Adam Małysz, Kamil Stoch.

Szampana można było zagryzać chociażby... sernikiem. Niektóre talerzyki o tej godzinie były już puste.

Adam Małysz po ojcowsku przytula Kamila Stocha.

Kamil Stoch jako osiemnastolatek był wicemistrzem świata juniorów w drużynie z Rovaniemi.

Kamil Stoch zajął w Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2005/2006 34. miejsce. W noworocznym konkursie wszedł do drugiej rundy i zajął 29. lokatę.

Noworoczny konkurs nie był udany dla Polaków. Adam Małysz skończył zawody na 21. miejscu, a Robert Mateja był 39-ty.

Mimo to, wszyscy z pewnością ciepło wspominają sylwestrowe wieczory z czasów wspólnych startów.