- Nie mam planów i nigdy nie będę miał, aby rezygnować z reprezentacji Polski. Może reprezentacja ze mnie zrezygnować, skoro tu już jestem, ale na pewno ja z reprezentacji nigdy nie zrezygnuję, pod żadnym pozorem, pod żadną ofertą z innego klubu. Będę pracował do ostatniego dnia, aż prezes Kulesza uzna, że kontrakt się skończył albo mój czas minął - mówił Michniewicz.