Formalnie obozy wystartują dopiero w piątek, ale liga zezwoliła, by nieoficjalnie wznowić działalność wcześniej, bo czasu na przygotowanie do ruszającego 25 grudnia sezonu i tak jest niezwykle mało.
- Przez ostatnich siedem tygodni grałem mecze treningowe - przyznał Gortat. - Biegałem, pływałem, ćwiczyłem jogę, pracowałem na siłowni. 66 meczów nowego sezonu wciśnięto w cztery i pół miesiąca, to będzie na pewno ciężkie. Ale wolę to niż siedzieć w domu, gdzie można oszaleć z bezczynności.
Pierwszy mecz sezonu Phoenix rozegra 26 grudnia u siebie, przeciwko New Orleans Hornets.