Sophia Ennaoui

i

Autor: Paweł Skraba

Sofia Ennaoui po kontuzji szybka jak nigdy dotąd. Ma apetyt na wielkie bieganie [WIDEO]

2022-06-28 16:31

Dwadzieścia miesięcy nie stawała na starcie. Gdy wróciła, wystrzeliła znakomita formą. Niespełna 27-letnia Sofia Ennaoui, specjalistka biegu na 1500 m, złamała barierę 2 minut na dystansie 800 metrów (rekord życiowy 1.58,98 min.). W obu konkurencjach plasuje się w czołowej dziesiątce Europy tego sezonu. I wierzy, że najlepsze dopiero przed nią.

„Super Express”: - Co pozwoliło dojść do najwyższej prędkości w karierze?

S. Ennaoui: - Myślę, że cierpliwość i samozaparcie. Bo na moją obecną formę oczekiwałam i zapracowałam przez ostatnie lata. Ale start olimpijski w Tokio nie był możliwy. Po kontuzji ścięgna piety wiele bólu sprawiało mi samo chodzenie. A rehabilitację zakończyłam dopiero na przełomie roku. Wracałam do biegania małymi kroczkami i nie sądziłam, że otworzę sezon w takim tempie. Od pięciu lat nikt w Polsce nie biegał tak szybko na 800 metrów. Mam apetyt i charakter na wielkie bieganie.

- A czy wymuszona przerwa przyniosła coś pozytywnego?

- Kiedy w życiu odbierają jedno, to dają drugie. Moje życie nabrało kolorytu. Nadrobiłam też wiele zaniedbanych spraw, w tym na uczelni. Niedługo czeka mnie licencjat ze specjalności menedżer sportu.

- Kiedy chciałaby pani być najszybsza w karierze?

- Przed igrzyskami w Paryżu, skoro nie wyszło mi Tokio. A w tym roku chciałabym wreszcie wejść do finału mistrzostw świata na 1500 metrów. Dwukrotnie byłam pierwszą poza awansem. Do trzech razy sztuka. A jak już wejdę do finału, to tam bieg rządzić się będzie swoimi prawami, bo każdy będzie zmęczony.

- Próbowała sobie pani wyobrazić siebie na olimpijskim podium?

- Zobrazowałam to sobie już wielokrotnie. To jest mój cel życia, które daje mi siłę do wychodzenia każdego dnia na trening. Ale łatwiej jest mieć na widoku cel, który ma się przed sobą, dlatego skupiam się na tegorocznych mistrzostwach świata i Europy.

- Zapewne jako biegaczce pomagają pani afrykańskie geny, po ojcu…

- Nie zastanawiam się nad tym. Wiem, że mam talent do lekkoatletyki i jest on poparty ciężką pracą. A kwestia genów schodzi na plan dalszy.

- A czy przyjemniej jest biegać na 1500 czy na 800 metrów?

- Oczywiście przyjemniejsze jest 800 metrów. Jedno koło i już dzwonią na ostatnie (śmiech). Dla mnie to bieg znakomity. Gdybym miała takie warunki fizyczne i taki zapas prędkości jak specjalistki 800 metrów, to bardzo chętnie bym tutaj rywalizowała.

28/06/2021   DaO  Ogromne CIERPIENIE reprezentantki Polski. Ennaoui wylała litry łez. BÓL, którego nie da się opisać

Sofia Ennaoui: Nie nakładałam na siebie presji
Najnowsze