Temat transferu Jarosława Niezgody do występującego w MLS Portland Timbers trwa od kilku tygodni. Napastnik od pewnego czasu znajduje się już w Oregonie gdzie przechodzi niekończące się badania medyczne. Podczas środowej konferencji prasowej na temat Polaka wypowiedział się Gavin Wilkinson dyrektor generalny klubu.
- Nadal finalizujemy transfer Jarosława Niezgody do Timbers, kompletujemy badania lekarskie, negocjacje są w toku. Mamy nadzieję, że niebawem do nas dołączy, ale nie będziemy mieli oficjalnej decyzji przed przyszłą środą - powiedział włodarz "Drwali".
Trener Giovanni Savarese razem z drużyną uda się na obóz przygotowawczy do nowego sezonu dwa dni wcześniej. Niezgoda ma wziąć w nim udział. Cała sprawa wydaje się dziwna. Wcześniej dziennikarze z Oregonu twierdzili bowiem, że powodem opóźnienia transferu są problemy administracyjne, a wszystkie badania są już za piłkarzem Legii. Za sprzedaż Niezgody na konto warszawskiej drużyny miało wpłynąć około 4 mln dolarów. Sam zawodnik w MLS również dobrze zarobiłby, za sezon gry zainkasowałby około 800 tyś. dolarów.
Nowy sezon MLS startuje 29 lutego. Timbers pierwszy mecz rozegrają dwa dni później. Na Providence Park zmierzą się z Minnesotą United.
Polecany artykuł: