Damian Zbozień, Arka Gdynia

i

Autor: Cyfra Sport Damian Zbozień z Arki Gdynia

Arka Gdynia powalczyła z uczestnikiem fazy grupowej Ligi Mistrzów [WIDEO]

2020-01-26 21:00

Wprawdzie piłkarze Arki przegrali 2:3 z Crveną Zvezdą Belgrad w sparingu w Turcji, ale powalczyli z utytułowanym rywalem. Po pierwszej połowie gdynianie prowadzili. Jednak po przerwie mistrzowie Serbii zapewnili sobie wygraną 3:2. Gdynianie nie wykorzystali rzutu karnego i strzelili gola samobójczego. "Jedenastkę" zmarnowali także rywale. Bramkarz Pavels Steinbors wyczuł strzelca, ale nie zdążył wobec dobitki gracza serbskiej ekipy.

W tym sezonie Crvena Zvezda wystąpiła w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przeciwko najlepszej serbskiej drużynie trener Aleksandar Rogić wystawił taki wyjściowy skład: Steinbors - Zbozień, Maghoma, Marić, Marciniak - Jankowski, Nalepa, Deja, Vejinović, Młyński - Serrarens. W drugiej części w gdyńskim zespole zadebiutował Nemanja Mihajlović. Serbski pomocnik niedawno trafił do gdyńskiego klubu z Heerenveen. Co ciekawe, przed transferem do Holandii występował w Partizanie Belgrad.
Choć to Crvena Zvezda objęła prowadzenie, to w pierwszej połowie Arka zdołała dwa razy odpowiedzieć. Najpierw Damian Zbozień, a tuż przed przerwą Fabian Serrarens, który najszybciej zareagował po tym jak Michał Nalepa nie wykorzystał rzutu karnego. Strzał pomocnika Arki odbił bramkarz Milan Borjan, który wiosną 2017 roku występował w Koronie Kielce.
W drugiej połowie mistrzowie Serbii zdobyli dwa gole. Pechowcem okazał się Adam Deja, który po rzucie różnym niefortunnie głową skierował piłkę do własnej bramki. W ostatnim kwadransie bramkarz Pavels Steinbors obronił rzut karny, ale skapitulował wobec dobitki gracza z Belgradu. To druga porażka Arki na zgrupowaniu w Turcji. Wcześniej podopieczni trenera Rogicia nie dali rady azerskiemu Sumqayit, któremu ulegli 0:1. Przed gdyńskim zespołem jeszcze dwa sparingi. 28 stycznia zagrają z macedońską Strugą, a trzy dni później z bułgarskim Lokomotiwem Płowdiw.

Najnowsze