Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Legia Warszawa

Fatalna seria Legii w Białymstoku. Ale Tomas Pekhart ma patent na Jagiellonię [WIDEO]

2022-05-15 12:47

Kolejna wyprawa na Podlasie i znów Legia wróciła z niej bez zwycięstwa. Ostatni triumf miał miejsce przed sześcioma laty. Tym razem podopieczni trenera Aleksandara Vukovicia w Białymstoku zremisowali 2:2 z Jagiellonią w meczu 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Patent na rywali ma Tomas Pekhart, który zdobył przeciwko im czwartą bramkę w karierze.

Dla Legii to już dziewiąte spotkanie bez wygranej na Podlasiu, w tym czwarty remis z rzędu. Wprawdzie gospodarze dwa razy prowadzili, ale mimo to za każdym razem warszawski zespół zdołał odpowiedzieć. W obu przypadkach Jagiellonia strzeliła gole po stałych fragmentach gry: najpierw po akcji z rzutu rożnego, a później z rzutu karnego. Jej katami byli Hiszpanie: Israel Puerto i Jesus Imaz, który pewnie wykorzystał jedenastkę podyktował po faulu właśnie na nim. W tej sytuacji zawinił Josue, który w nieprzepisowy sposób powstrzymywał gwiazdę białostoczan.

Lech Poznań celebruje mistrzostwo. Tak piłkarze cieszyli się w szatni [WIDEO]

Legia potrafiła się podnieść. Piękną bramkę zdobył Tomas Pekhart, który po trafieniu wykonał kołyskę. Niedawno czeski napastnik, który po sezonie odchodzi z klubu, po raz drugi został ojcem. W końcówce z pomocą przyszedł Michał Pazdan, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. - Znowu straciliśmy bramkę po rzucie rożnym - zaznaczył trener Vuković, cytowany przez oficjalny portal Legii. - To nasza największa bolączka w ostatnim czasie. Później był niepotrzebny karny. Jestem zadowolony, że drużyna zdołała dwa razy odpowiedzieć, a to nie jest łatwe - wyznał szkoleniowiec Legii.

Smutne słowa Marka Papszuna po utracie szans na mistrzostwo Polski. Powiedział o bólu, liczy już tylko na jedno

Sonda
Kto będzie królem strzelców ekstraklasy w sezonie 2021/22?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze