Ostatnie dni Hamalainen spędził w... Tajlandii, gdzie przebywał ze swoją reprezentacją na turnieju o Puchar Króla. W sumie w kadrze zagrał 29 meczów i strzelił 6 goli.
Przed transferem do Lecha Fin grał w szwedzkim klubie Djurgardens IF. Przed laty Hamalainen był w kręgu zainteresowań takich klubów jak Roma, Lazio, Udinese czy Siena. Przebywał tam na testach, jednak do podpisania kontraktu nie doszło. Wczoraj zawodnik był już w Poznaniu, gdzie miał przejść testy medyczne. Jeśli wypadną pozytywnie, to Fin zostanie pierwszym zimowym nabytkiem drużyny Mariusza Rumaka.
W tym okienku transferowym Lech sprzedał już jednego ofensywnego gracza (Bartosza Bereszyńskiego do Legii), więc trenerowi Rumakowi z pewnością przydałby się doświadczony Fin.