Daniel Hoyo-Kowalski, Wisła Kraków

i

Autor: Cyfra Sport Daniel Hoyo-Kowalski

Maciej Stolarczyk: Mam nadzieję, że w Wiśle Kraków rośnie nam drugi Bednarek

2019-06-08 4:08

Wisła Kraków ma za sobą trudny i szalony sezon. Pocieszeniem dla kibiców i trenera Macieja Stolarczyka (47 l.) jest to, że klub utrzymał się w Ekstraklasie i odkryto kilka talentów. Jedną z tych perełek jest niespełna 16-letni obrońca Daniel Hoyo-Kowalski.

„Super Express”: - Odważnie stawia pan w Wiśle na młodych Polaków. To zaplanowane działanie, czy zmusiła pana do tego trudna sytuacja klubu?
Maciej Stolarczyk: - Dla mnie nie ma znaczenia ile zawodnik ma lat. Równie dobrze postawię na Marcina Wasilewskiego (39 lat – red.) i na nastolatka. Ci zawodnicy cały czas z nami trenowali i byli przygotowywani, by wejść na boisko i pokazać wartość. Stawianie na młodych to element strategii naszego klubu. Mamy zdolnych chłopaków. Ale podkreślam, że na końcu jest też oczekiwany wynik. Chciałbym, żeby młodzi grali, bo wygrywają rywalizację o miejsce w składzie. Kilku się to udało.

- Wzorem dla młodych obrońców może być ostatnio stoper kadry Jan Bednarek. Czy wiślak Daniel Hoyo-Kowalski może być nowym Bednarkiem?
- Ma potencjał, żeby stać się graczem na najwyższym poziomie. Jest jednak na początku piłkarskiej drogi, jeszcze nie skończył 16. lat. Dużo pracy przed nim, ale wiem, że jest tego świadom. Dużo wody musi upłynąć w Wiśle, żeby stał się takim piłkarzem jak Bednarek. Ale liczę też na to, że co roku będzie lepszym zawodnikiem i stanie się graczem na miarę choćby właśnie Janka.

- Za Wisłą szalony sezon - groźba bankructwa, nieudane rozmowy z inwestorem z Wietnamu, walka z czasem i poszukiwanie pieniędzy. Czy był taki moment, kiedy pomyślał pan sobie „nie, to nie może się udać”?
- Styczeń był najtrudniejszy. Kiedy okazało się, że rozmowy z potencjalnym inwestorem były nieudane, było zagrożenie skreślenia naszego klubu. Później przyszedł pozytywny impuls i świetna reakcja kibiców na to, co stało się w Wiśle. Od tego momentu był marsz ku normalności. Muszę podkreślić bardzo dobrą postawę moich graczy, bo oni świetnie poradzili sobie w tej sytuacji. Ta cała sytuacja miała na nich duży wpływ, ale oni się nie załamali.

- Kubie Błaszczykowskiemu trzeba postawić pomnik pod stadionem?
- Jego postawa jest godna nie tylko pomnika. Dał nam ogromny impuls, żeby klub dalej istniał. Sam fakt, że przyszedł do Wisły i podpisał umowę o wiadomej wartości (500 złotych miesięcznie – red.) pokazuje, że niekiedy nie są ważne pieniądze, a wartości. I to pokazał Kuba.

- Co będzie dalej z Wisłą?
- Cały czas tworzymy zespół na nowy sezon. Komfortowa sytuacja dla trenera to taka, kiedy ma 90 procent składu wypełnione. U nas jest inaczej, bo w tym momencie tworzymy całą strukturę pionu sportowego. Duży nacisk kładziemy na akademię i szkolenie młodzieży, bo to będzie procentować w przyszłości.

Daniel Hoyo-Kowalski
* Urodzony 12 lipca 2003 roku w Barcelonie
* Wzrost: 189 cm, waga: 75 kg
* Pozycja: obrońca
* Klub: Wisła Kraków
* Debiut w Ekstraklasie: 25 kwietnia 2019 (Zagłębie S. - Wisła 2:1). Miał wtedy 15 lat i 287 dni - stał się najmłodszym graczem "Białej gwiazdy" w historii jej występów w Ekstraklasie. Rekordzistą naszej ligi jest Janusz Sroka (Cracovia, 1969 rok) - 15 lat i 57 dni.
* Mecze/gole w Ekstraklasie: 4/0
* Reprezentant Polski juniorów U-16
* Jego mama jest Polką, a tata Hiszpanem

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze