Michniewicz podpisał umowę na dwa lata. Pracę na Łazienkowskiej będzie na razie łączył z prowadzeniem kadry młodzieżowej, która jesienią kończy eliminacje EURO U-21. Trener nie boi się presji związanej z pracą w stolicy i nie przerażają go wyzwania stawiane przez prezesa Dariusza Mioduskiego. – W tym zawodzie musisz umieć reagować szybko, szybko wyciągać wnioski – powiedział nowy szkoleniowiec na oficjalnej stronie klubu. – Bywałem w takich sytuacjach w przeszłości, więc absolutnie mnie to nie przeraża. Cieszę się, że jestem w tym miejscu i że będę miał okazję pracować w Legii i wspólnie tworzyć nową historię. Oczekiwania muszą być szybko realizowane. Jestem gotów wyjść im naprzeciw – zadeklarował nowy opiekun mistrzów Polski po podpisaniu umowy.
Robert Lewandowski NIE TRENUJE z pełnym obciążeniem! Co z grą w Superpucharze Europy?
Wczoraj Michniewicz odbył dwa treningi z piłkarzami w Książenicach. Podzielił ich na dwie grupy. Na pierwszy ogień poszli bramkarze oraz defensorzy. Zapewne to nieprzypadkowe posunięcie z jego strony, bo właśnie gra w obronie mocno szwankowała, szczególnie w przegranym meczu 1:3 z Górnikiem Zabrze. Najwięcej wskazówek dostał William Remy, który ostatnio zagrał katastrofalnie.
Makabra! Sędzia piłkarski i jego narzeczona zasztyletowani w swoim mieszkaniu
Poczynania zawodników były filmowane za pomocą drona. Nowy trener znany jest z tego, że korzysta z technicznych nowinek. Czy to wszystko przełoży się na sukces Michniewicza w Legii? Czy piłkarze warszawskiej drużyny szybko zrozumieją, co chce im przekazać trener młodzieżówki? Niestety, czas nie jest sprzymierzeńcem Michniewicza. Już 24 września zadebiutuje na ławce Legii w meczu z Dritą Gnjilane z Kosowa w III rundzie eliminacji Ligi Europy.
73-letni MILIARDER Józef Wojciechowski poderwał GORĄCĄ 25-latkę! Mamy jej ODWAŻNE ZDJĘCIA