Argumenty, jakimi posłużył się Wojciechowski musiały bardzo mocno szeleścić, bo po 4-godzinnej dyskusji przekonał Jacka Zielińskiego do ponownego zajęcia się "Czarnymi Koszulami". Tym samym Piotr Stokowiec pobił rekord najkrótszego zatrudnienia w Polonii z całej galerii trenerów (8 dni), ale się tego z góry spodziewał.
Stan drużyny jest fatalny, w miarę silny (teoretycznie) skład kadrowy zespołu jest w kompletnej rozsypce. Nim jakiś trener go sklei w sensowną całość, zjawia się właściciel i klocki trzeba układać od początku. Ciekawe jak długo Zieliński wytrzyma na tym stanowisku po raz drugi. Przyjmujemy zakłady.