Michał Kucharczyk

i

Autor: Jakub Pieski/Cyfrasport

Pogoń otrząsnęła się po porażce z Legią. 2:0 z Wisłą Płock i zachowany fotel wicelidera

2021-04-10 19:04

– Po meczu z Legią, który nas bardzo zabolał, nie tylko wynik, ale także jego przebieg, doceniam to, co dzisiaj zawodnicy z siebie dali. Byliśmy bardzo efektywni, mieliśmy trochę szczęścia i zasłużenie wygraliśmy – skomentował Kosta Runjaic, trener piłkarzy Pogoni Szczecin po zwycięstwie 2:0 nad Wisłą Płock w sobotnim meczu Ekstraklasy.

Szczecinianie pozostaną wiceliderem tabeli, za Legią, z którą ostatnio przegrali 2:4 na Łazienkowskiej. Portowcy zaatakowali od pierwszego gwizdka i zaledwie kwadransa potrzebowali na udowodnienie wyższości. Na lewej stronie 17-letni Kacper Kozłowski w dziecinny sposób wymanewrował Angela Garcię i dośrodkował na głowę Adriana Benedyczaka, który dopełnił formalności. Prowadzenie uspokoiło gospodarzy, którzy już nie nacierali z tak dużym impetem, jednak rywalom nie pozwolili na choćby jedną groźną sytuację w pierwszej części spotkania. Dopiero po przerwie płocczanie śmielej zaczęli grać na połowie Pogoni. W 52. minucie Rafał Uryga był nawet bliski wyrównania, ale trafił w poprzeczkę bramki Stipicy. Ostrzeżenie ze strony wiślaków podziałało mobilizująco na gospodarzy, którzy w 65. min podwyższyli na 2:0. Michał Kucharczyk urwał się obrońcom, przebiegł kilkanaście metrów i pokonał wybiegającego z bramki Krzysztofa Kamińskiego. Zrobiło się ciekawie, bo chwilę później Patryk Tuszyński lobując Stipicę trafił piłką w słupek. Za to gospodarze po raz trzeci znaleźli drogę do siatki po akcji zmienników Rafała Kurzawy i Adam Frączczaka, jednak analiza VAR wskazała pozycję spaloną tego pierwszego i mecz zakończył się wynikiem 2:0.

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Bayern: Dla nich lepiej, gdyby Lewandowski… | Futbologia

– Był to wyrównany i trudny mecz, ale wiedzieliśmy, że tak będzie. Gra była bardzo szybka. Przebiegliśmy razem ponad 120 km. Wisła też miała duży dystans. Może to nie było nasze najlepsze spotkanie, ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty – stwierdził trener szczecinian Kosta Runjaic.

Trener Juventusu podjął WAŻNĄ decyzję w sprawie Wojciecha Szczęsnego. Polak usłyszał świetne wieści

– Mieliśmy za mało niebezpiecznych i klarownych sytuacji. Kiedy wprowadziliśmy zmianę, przeszliśmy na grę dwójką napastników, straciliśmy bramkę na 2:0. To jednak nie wynika z braku szczęścia. Mamy trudny okres. Trzeba go przetrwać i przepracować. Jak mówił klasyk, więcej pracy, więcej szczęścia – dodał prowadzący Wisłę Radosław Sobolewski.

OFICJALNIE! Dzień przed meczem z Legią Lech Poznań ma nowego trenera! Powrót po latach

Pogoń Szczecin – Wisła Płock 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Adrian Benedyczak (16), 2:0 Michał Kucharczyk (65)

Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Adam Frączczak

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Mecz bez udziału publiczności

Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Jakub Bartkowski, Benedikt Zech, Kostas Triantafyllopoulos, Luis Mata - Michał Kucharczyk (76. Rafał Kurzawa), Damian Dąbrowski, Alexander Gorgon (67. Tomas Podstawski), Kacper Kozłowski (58. Kacper Smoliński), Sebastian Kowalczyk (76. Adam Frączczak) - Adrian Benedyczak (46. Luka Zahovic)

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Piotr Tomasik, Damian Michalski, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali - Mateusz Szwoch, Dusan Lagator (65. Cillian Sheridan), Filip Lesniak, Hubert Adamczyk (65. Piotr Pyrdoł), Torgil Gjertsen (56. Damian Rasak) - Mateusz Lewandowski (65. Patryk Tuszyński)

Najnowsze