Michał Probierz

i

Autor: Cyfrasport Trener Cracovii

Raków traci punkty, Cracovia ZAPRZEPAŚCIŁA wielką szansę na wygraną

2021-03-06 22:48

Bezbramkowym remisem zakończył się sobotni mecz trzeciego w tabeli ekstraklasy Rakowa Częstochowa z walczącą o pozostanie w elicie Cracovią. Piłkarze z Krakowa nie wykorzystali gry w przewadze w ostatnim kwadransie meczu.

Raków Częstochowa - Cracovia 0:0.

Żółta kartka – Raków Częstochowa: Ivan Lopez Alvarez, Marko Poletanovic, Patryk Kun. Cracovia: Sergiu Hanca, Matej Rodin. Czerwona kartka – Raków Częstochowa: Zoran Arsenic (74-faul).

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Mecz bez udziału publiczności.

Raków Częstochowa: Dominik Holec - Kamil Piątkowski, Zoran Arsenic, Jarosław Jach - Fran Tudor, Marko Poletanovic (80. Petr Schwarz), Igor Sapała, Patryk Kun - David Tijanic (63. Marcin Cebula), Ivan Lopez Alvarez (87. Wiktor Długosz), Vladislavs Gutkovskis (87. Daniel Szelągowski).

Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Dawid Szymonowicz, Matej Rodin, Luis Rocha - Sergiu Hanca, Milan Dimun, Pelle van Amersfoort, Jakub Kosecki (83. Thiago) - Marcos Alvarez (83. Sebastian Strózik), Rivaldinho.

Paulo Sousa może zarobić FORTUNĘ na reklamach. Brzęczek? Zzielenieje ze złości! | Futbologia

Trudno było jednak ocenić, której drużynie bardziej zależało na zrealizowaniu zadania. Jednym i drugim z trudem przychodziło konstruowanie ataków, o czym najlepiej świadczy fakt, że przez pierwsze 45 minut piłkarze Rakowa nie podjęli nawet jednej próby strzału na bramkę gości. Mimo to, to oni mogli schodzić do szatni prowadząc. W 44. minucie w świetnej sytuacji źle zachował się jednak Łotysz Vladislavs Gutkovskis, który dwa metry przed linią bramkową nie trafił w piłkę.

Robert Lewandowski strzelił trzy gole i poprowadził Bayern do zwycięstwa! KONCERT Polaka w "Der Klassiker"

Podopieczni Michała Probierza nie mieli tak dobrej okazji i Dominika Holeca próbowali zaskoczyć strzałami z dalszej odległości. Uderzenia Dawida Szymonowicza i Brazylijczyka Rivaldinho nie sprawiły jednak problemów słowackiemu bramkarzowi Rakowa.

Niewiele zmieniło się w drugiej połowie. W 57. minucie wreszcie do interwencji Karola Niemczyckiego zmusił Ivi Lopez. Hiszpan potwierdził, że jest specjalistą od wykonywania rzutów wolnych, ale dobitka Patryka Kuna okazała się bardzo niecelna.

KONIEC pięknej serii Lechii Gdańsk. To była bardzo niespodziewana przeszkoda 

Przed Cracovią szansa otworzyła się w ostatnim kwadransie, kiedy grali z przewagą jednego zawodnika. W 74. minucie czerwoną kartką za faul na Niemcu Marcosie Alvarezie ukarany został debiutujący w Rakowie Chorwat Zoran Arsenic. Jedyną szansę na zdobycia gola dla drużyny gości w 88. minucie zmarnował Holender Pelle van Amersfoort, którego uderzenie głową w dużej odległości minęło słupek bramki Rakowa.

Najnowsze