Obecny kontrakt kończy się piłkarzowi z Serbii w czerwcu tego roku. Spekulowano nawet, że po sezonie może on opuścić Częstochowę. Sprawa się wyjaśniła i Raków poinformował o podpisaniu nowej umowy ze środkowym obrońcą na kolejne dwa sezony. Serb rozgrywa swój najlepszy sezon w ekstraklasie. Trafił do niej w 2020 roku przechodząc z czeskiej Karviny do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Rok później był już w ekipie Marka Papszuna. Ale dopiero w tym sezonie pokazuje pełnię umiejętności. Lewonożny piłkarz rozegrał 17 spośród 26 meczów ligowych.
Występuje w trójce środkowych obrońców, ostatnio najczęściej z Zoranem Arseniciem i Stratosem Svarnasem. 31-letni Serb jest specjalistą od krajowych pucharów, które zdobywał już pięciokrotnie. Po dwa razy ze słowackimi Slovanem Bratysława i Trencinem oraz z Rakowem w sezonie 2021/22. W dorobku ma też trzykrotne mistrzostwo Słowacji. Jest piłkarzem uniwersalnym, bo może występować również jako klasyczny lewy obrońca. - Zaliczyłem w Rakowie duży progres. Jestem lepszym piłkarzem i lepszym człowiekiem – powiedział Rundić po podpisaniu nowej umowy z "Medalikami", która będzie obowiązywać do czerwca 2025 roku.