Carlos "Gullit" Pena po latach gry w Meksyku, zdecydował się na próbę podbicia Europy. Z tego tytułu trafił do szkockiej ekstraklasy, ale tam szybko popadł w spore kłopoty. 19-krotny reprezentant kraju miał nadużywać alkoholu i sprawiać problemy wychowawcze. Nie chce jednak rezygnować z robienia kariery na Starym Kontynencie.
Według "Mediotempo", piłkarz miał już skończyć rozmowy na temat rozwiązania kontraktu z Glasgow Rangers. Pena nie chce wracać do Meksyku i ma dogadywać się z GKS-em Tychy. Zdaniem dziennikarzy portalu, jeśli nic się nie wysypie w ostatniej chwili, to lada moment może dojść do podpisania umowy.
Meksykanin jest dwukrotnym mistrzem kraju, a po jednym z sezonów został też wybrany najlepszym zawodnikiem ligi MX. Razem z reprezentacją kraju pojechał na mistrzostwa świata w 2014 roku w Brazylii, a w ostatnim meczu fazy grupowej przeciwko Chorwacji wyszedł na dziesięć ostatnich minut.
Ostatni raz dla kadry zagrał w 2016 roku w Copa America w meczu ćwierćfinałowym. Nie będzie go wspominał dobrze - Chile sprawiło wówczas Meksykowi sporą nauczkę, gromiąc ich 7:0!