Pedro Tiba zdobył jedną z trzech bramek w pierwszym sparingu Lecha (3:0 z Widzewem)

i

Autor: Press Focus Pedro Tiba zdobył jedną z trzech bramek w pierwszym sparingu Lecha (3:0 z Widzewem)

Zamieszanie z byłą gwiazdą Lecha. Był blisko, a jest coraz dalej od Legii

2022-06-06 20:20

To miał być hit letniego okienka transferowego. Pedro Tiba miał się przenieść się do Legii po wygaśnięciu jego umowy z Lechem Poznań. Wiele wskazuje na to, że Portugalczyka nie zobaczymy w warszawskim klubie.

Informację o tym, że Pedro Tiba raczej nie zagra w Legii przekazał Sebastian Staszewski z portalu Interia. A problemy ze sfinalizowaniem transferu mają wynikać w związku ze zdrowiem piłkarza i długością ewentualnego kontraktu. Super Express już kilka tygodni temu informował, że Tiba przejdzie testy medyczne w Legii, w której bardzo chciał go nowy szkoleniowiec Kosta Runjaic. Portugalczyk miał być jednym z kluczowych zawodników, na których niemiecki trener chciał budować drużynę. Wiele wskazuje na to, że tak się nie stanie. Według dziennikarza Interii są dwie wersje tego, że do transferu nie dojdzie. Jedna mówi o tym, że taką decyzję podjąła Legia po przeprowadzeniu badań lekarskich. Według innej, do testów medycznych nie doszło, a Legia chciała się zabezpieczyć na wypadek kontuzji i dokonała pewnych zmian w umowie, na które Tiba nie przystał i rozmowy między stronami zostały zakończone, i temat transferu upadł.

Nowy trener w klubie reprezentanta Polski. Spadł z Bundesligi i po dwóch miesiącach do niej wróci

Pedro Tiba występuje w ekstraklasie od sezonu 2018/19. Łącznie w barwach Kolejorza rozegrał 140 meczów w których zdobył 13 goli i zaliczył 23 asysty. W minionym sezonie w którym Lech zdobył mistrzostwo Polki, najczęściej wchodził z ławki. Legia jak na razie potwierdziła pozyskanie napastnika ze Słowenii Blaza Kramera.

Wstrząsające wieści w sprawie trenera Lewandowskiego! To koniec, klamka zapadła. Straszne chwile Juliana Nagelsmanna

Sonda
Czy Legia Warszawa wróci do czołówki?
Najnowsze