Austria nie miała w piątkowy wieczór żadnych problemów z pokonaniem Łotwy i urządziła sobie trening strzelecki. Kibice zgromadzeni na stadionie w Salzburgu obejrzeli aż sześć zdobytych bramek. Jedną z nich sam sobie strzelił Pavels Steinbors. 33-latek, który na co dzień gra w Ekstraklasie w Arce Gdynia w 76. minucie popełnił kuriozalny błąd. Stefan Ilsanker oddał strzał, po którym piłka odbiła się od słupka. Steinbors nie zdążył odpowiednio zareagować, próbował wybić piłkę, ale trafił nią sobie w udo, kierując ją do bramki...
Mecz z Austrią był piątym spotkaniem Łotwy w eliminacjach Euro2020 i piątym przegranym. W tabeli grupy G prowadzi Polska z 12 punktami na koncie. Austria jest druga i ma trzy punkty mniej. Steinbors w Arce Gdynia gra od 2015 roku.