Wtorkowe mecze Ligi Mistrzów (video!)

2009-02-25 11:37

Po powrocie na boiska kluby grające w Lidze Mistrzów nie zawiodły. W większości z pierwszych spotkań padły remisy, ale emocji nie zabrakło.

 

 

 

Atletico Madryt - FC Porto 2:2 (2:1)

1:0 Maxi Rodriguez 3. min
1:1 Lisandro 22. min
2:1 Forlan 45+2. min
2:2 Lisandro 72. min

Atletico Madryt zremisowało z FC Porto 2:2 w pierwszym meczu rozegranym na Vicente Calderon.

Bohater meczu: Lisandro Lopez (FC Porto)

Argentyński snajper FC Porto ponownie okazał się kołem ratunkowym swojego zespołu. Lisandro dwukrotnie doprowadzał do remisu i wynik 2:2 na wyjeździe daje Portugalczykom realną szansę na wywalczenie awansu w rewanżu na Estadio do Dragao. Warto wspomnieć, że Lisandro uzyskał gole nr 5 i 6 w tegorocznej edycji Champions League.



 

Arsenal Londyn - AS Roma 1:0 (1:0)

1:0 van Persie 37. min (karny)

Arsenal Londyn skromnie pokonał AS Roma 1:0 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, który odbył się na obiekcie Emirates Stadium. Łukasz Fabiański całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.

Roma przegrała pierwszy mecz i w rewanżu czeka ją trudne zadanie. Mimo iż, mecz będzie rozgrywany w Rzymie, to w składzie gospodarzy zabraknie lidera linii pomocy, Daniele De Rossiego, który otrzymując żółtą kartkę w 42. min sam wyeliminował siebie z występu.



 

Inter Mediolan - Manchester United 0:0 (0:0)

Pojedynek obecnego mistrza Włoch z mistrzem Anglii  zakończył się bezbramkowym remisem. Inter Mediolan nie dał sobie strzelić bramki na własnym boisku.

Bohater meczu: Zlatan Ibrahimovic (Inter)
Napastnik Interu harował nie tylko w ofensywie, walczył również jak lew wspierając grę obronną mediolańczyków. To on najczęściej próbował zaskoczyć strzałami Edwina Van der Sara, starał się też wypracowywać sytuacje kolegom z zespołu.



 

Olympique Lyon - FC Barcelona 1:1 (1:0)

1:0 Juninho 7. min
1:1 Henry 67. min

Olympique Lyon na własnym obiekcie, czyli na Stade de Gerland zremisował 1:1 z Barceloną. Wynik ten stawia w lepszej sytuacji przed rewanżem na Camp Nou podopiecznych Josepa Guardioli, ale sprawę awansu należy uznać za wciąż otwartą.

Przez dłuższy czas wszystko wskazywało na to, że podopieczni Claude'a Puela przerwą niekorzystną serię w rywalizacji z Barceloną. Na przestrzeni 6 lat czterokrotnie zmierzyli się z "Dumą Katalonii" w Lidze Mistrzów i ani razu nie wygrali. Rezultat czwartkowego pojedynku nie zmienił jednak negatywnego dla Lyonu bilansu.

Najnowsze