Zenit Sankt Petersburg był zdecydowanym faworytem finału Pucharu Rosji. W decydującym boju pewny już mistrzostwa kraju zespół mierzył się z FC Chimki. Spotkanie w Jekaterynburgu przysporzyło nadspodziewanie wiele emocji. Niżej notowany rywal najlepszej drużyny w kraju podszedł do sprawy bardzo ambitnie. Jego marzenia o sukcesie rozbił ostatecznie dopiero w końcówce rywalizacji Artiom Dziuba. Sukces po tak wielkim wysiłku z pewnością smakował wyjątkowo i piłkarze z Sankt Petersburga przystąpili do fetowania, które zakończyło się w osobliwy sposób.
Wojciech Szczęsny zażartował z trenera Juventusu! Nie zgadniesz, co dał mu NA WIZJI [WIDEO]
Wręczeniu Pucharu Rosji towarzyszyła radość i głośne okrzyki. Kolejni zawodnicy dotykali trofeum i podnosili je do góry. W pewnym momencie kapitan Branislav Ivanović zamiast złapać puchar za specjalne uchwyty, uniósł go za podstawę. W tym momencie rozpoczęła się straszna sekwencja zdarzeń. Puchar wyleciał z rąk Serba i runął na ziemię. Rozbiła se górna część nagrody.
Włoch odbierze Lewandowskiemu prestiżową nagrodę? Złe wieści dla polskiego supersnajpera
Klub za pośrednictwem Twittera przeprosił już za tę kosmiczną wtopę. Zdjęcia pozostaną jednak na zawsze. Tym bardziej, że piłkarze Zenita pozowali później do pamiątkowych ująć fotograficznych z popsutą nagrodą.