Tylko możemy sobie wyobrażać jak świetne urodziny miał Piotr Zieliński. Jego ukochana zorganizowała mu imprezę - niespodziankę, na której stawili się w licznym gronie klubowi koledzy reprezentanta Polski. Zabawa rozkręciła się na dobre i uczestnicy urodzinowego przyjęcia stanęli przed mikrofonem, by dać próbkę swoich umiejętności wokalnych.
Prym wiódł Arkadiusz Milik, który korzystał z każdej okazji do zaśpiewania jakiegoś przeboju. Czy to wykonanie grupowe, czy duet - snajper Napoli i reprezentacji Polski nie odmówił żadnego występu. Z resztą obejrzyjcie nagrania z niespodziankowej imprezy Zielińskiego i sami oceńcie, jak śpiewa Arkadiusz Milik?